czwartek, 13 września 2012

0180. Florystyczna praktyka.

Tak się cieszyłam, że w końcu będę mogła robić to co tak naprawdę uwielbiam !
stroiki, ozdoby ;) tworzyć kompozycje. 

Wszystko poszło na straty, nie nazbierałam kwiatów, mimo iż gąbka florystyczna czeka..
..czeka też przeźroczyste szkło, świeczka, tasiemka i przede wszystkim cukinie !!
-przygotowałam wszystko przy stoliku ;) ..a może zadzwonię jutro do G.
żeby przywiózł, bo jednak rzeczy są potrzebne [?]

Coś czuję, że ten piątek (który miał być taki piękny) będzie się dłużył i dłużył...
/matematyka, j.niemiecki, wf i 5 godzin praktyk -co tu robić?/

..a wszystkiemu winna jest pogoda ;(
No przecież wszystko mokre, kwiaty zmarniały !