środa, 31 października 2012

0193. Halloween.

Mama zawsze szykowała stare prześcieradła, co by jej nowych nie wynieść.
Pomagała robić pierwszy strój ducha, później już radziłam sobie sama.
Zazwyczaj umawialiśmy się jakoś tak, żeby było już ciemno,
wtedy chłopcy mieli plecaki na słodycze a my małe dynie jako lampiony ;)
..jedni nas wyganiali inni zaś zachęcali - rozdawali słodycze i sami straszyli,
co by było śmiesznie, zazwyczaj udawało im się to !
A tak i pamiętam jak walczyliśmy z tatem,
który nie chciał żebyśmy brali udział w takiej zabawie.
Chyba był wtedy po stronie ludzi, którzy uwarzają, że to nie jest polskie święto
i należy go unikać szerokim łukiem.
 
--- --- --- --- --- ---
Dziś już, po kilku latach sam kazał wystawić do okna zaświeconą dynię ;)
więc zrobiliśmy jakiegoś 'krzywego' stracha z G. i tak też stał w oknie.
A my w tym czasie oglądaliśmy straszny film jak na wieczór halloween'owy przystało
i obiecuje - nigdy więcej takich filmów, o nie !



 
A Wy co sądzicie o Halloween ? :)


sobota, 27 października 2012

0192. Wianek na cmentarz.

Szybka akcja i gotowe. Śpieszyło mi się !
wianek potrzebny na jutro.. kwiaciarnia i wszystkie dodatki do godz. 13..
mchu brakło, więc odpada - zamiana na gałązki choinkowe
dobrze, że właśnie o taki wianuszek chodziło, mały - skromny i z miejscem na znicz.

Nie jest taki jak w sklepach, nie jest taki strasznie dopracowany
ale zrobiłam go sama i z tego się cieszę najbardziej.
(zrobiony specjalnie na grób babci, wybrałam taki lekki aby pasował tam na długo
ponieważ nie bywamy tam często - z powodu odległości)


..długo myślałam nad pomysłem, przy takiej ilości dodatków - ciężko było.

 ..aż w końcu coś zaświeciło ;)
Potrzebne są jeszcze takie dwa.
Więc w poniedziałek na praktykę zabieram wszystkie potrzebne rzeczy i do roboty.

(zdjęcia jakie są takie są, przepraszam za nie bardzo ! robione na szybko)

Dopisek z chwili obecnej; do Nas też dotarła zima ! magicznie jest :)
..ale do jutra oby już była nadal pogoda październikowa, chcę dojechać do Chorzowa.

piątek, 26 października 2012

191. Tak lubię.

W końcu ! uwielbiam florystykę w szkole na praktyce.
Te przeglądanie gazet, oglądanie różnych pięknych stroików 
a w głowie tyle inspiracji i mnóstwo motywacji do działania.
Jutro biegnę po jakieś dodatki (dzisiaj przed nosem, ta pani zamknęła mi kwiaciarnie!)
dwa słomiane podkłady pod wianek, sztuczne kwiaty, gąbka florystyczna do sztucznych kwiatów,
szyszki, liście itp. ;) tego mi było trzeba.

<w planie mam przygotować stroiki na wszystkich świętych>

Lecę dalej szukać inspiracji ! Wasze blogi mi w tym pomagają, dziękuję :)

czwartek, 25 października 2012

190. Ten niechciany.

Po prostu chcieli go wyrzucić, pozbyć się - powód nie znany.
Mama, słysząc (przypadkiem) o zapowiadającej się akcji przyjęła go w nasze skromne progi 
i tak też dotarł do mojego pokoju. 
Widocznie odpowiada mu takie zaglądanie przez okno, bo rośnie i rośnie ;)
a kwitnie jak 'wariat' i dobrze ! 
..może chce się odwdzięczyć za uratowanie go ?
 najwyraźniej Fiołkowi odpowiada takie towarzystwo ;)

środa, 24 października 2012

189. 20 października.

To był ważny dzień, ważny dla całej rodziny
a przede wszystkim dla naszej Leny :)
Tamtej soboty odbył się Chrzest Święty naszej Małej.
 (zdjęcia robiła moja mama)
..i w taki oto sposób, zostałam matką chrzestną Lenki, z czego bardzo się cieszę.
Mam nadzieję, że będzie jej taka Chrzestna odpowiadać ;p
 ..na zdjęciach niżej, Marta - kuzynka, ministrantka - dzielnie służyła.

 Podczas całej uroczystości, panem fotografem był mój G. 
za co bardzo mu dziękuję :) 
 Lena / Marcelina ( bo tak chciał wujek)

piątek, 19 października 2012

0188. Mamy weekend.

W końcu nadszedł ten dzień, jeden z ulubionych.
Wspaniały 'piątek, piąteczek, piątunio' ;)
..i w końcu można wrzucić na luz ! odpocząć.
 
Za dużo tego wszystkiego w tygodniu było.
Zbyt wiele niepotrzebnego stresu..
O tak ! na takie ciężkie dni, dobre są niespodziewane zakupy :)





sobota, 13 października 2012

187. Zdobycze.

Tak długo czekały do zaprezentowania ich tutaj, 
małe drobiazgi, których ciągle przybywa - bo powstrzymać się nie mogę.
Poluję jeszcze na biały wianek, mech ozdobny i kilka ozdób, które można wykorzystać 
podczas tworzenia ozdób jesiennych ;) znacie jakieś ciekawe strony z takimi rzeczami ?

zakupy zaczęły się od pudełeczka z kulami ozdobnymi ;)
 doszłam do sklepu FLO, gdzie znalazłam cudne 'woreczki'..
 moją uwagę przyciągnęły notesiki, tzw. kapowniki ;p wszystko co ważne w szkole ;p
 ..'woreczki' np. na świeczkę ;p
 mówią, żeby kasiorke chować do skarpety, dlatego musiałam ją mieć ;)
 ..wujek zadbał o naturalne dodatki prosto z ogródka.
 ..a z empika, uwielbiam każdy kolor tasiemek ozdobnych.
 ..w tym wszystkich znalazł się też cynamon ;)

wtorek, 9 października 2012

0186. Zbyt mało czasu.

Większość powiedziałaby, że szkoła to nic takiego !
no ale nie ogarniam ;p
ciężko mi rano wstawać, jeszcze te zimne poranki tak przerażają..
wiecznie nic mi się nie chce, zwyczajnie jestem leniwa ? być może.
Leniwa i - wszystko ostatnimi dniami odkładam na bok.
 
Zapowiada się długi weekend, mam dużo do nadrobienia tzn.
w szkole z projektami i .. i tutaj też muszę nadrobić ;)
 ..tak, to miejsce sprawia - że twarz i serce się raduje ;)
uwielbiam ten klimat ! ..ciągle chciałabym tam powracać !
Bardzo mnie to inspiruje i motywuje do pracy :))


środa, 3 października 2012

0185. Pogodnych dni.

..Spełnienia najskrytszych marzeń, 
dużo zdrowia, mnóstwo szczęścia i ciągłej szczęśliwej miłości ;)
dobrej pracy i .. aby każdy dzień był zaskakujący, ale miło - miło zaskakujący.
Abyś zawsze był uśmiechnięty ! bo tak bardzo Ci ten uśmiech pasuje :)
 2.10.2012 r. .. urodziny G. :)

Tak więc, Wszystkiego Najlepszego dla (wczorajszego) solenizanta ;*

..a za oknem mamy zaskakująco piękną jesień ;)