sobota, 26 lipca 2014

0382. Sobota.

Już nie będę narzekać na pogodę ;)
niech grzeje, od tego są wakacje ! baseny, parki - dla tych co lubią być w cieniu...
i .. zachody - zachody są wspaniałe ! w te ciepłe, letnie dni szczególnie.
Odpoczęłam, cały dzień leniąc się na ogródku, grając w sims-y,
robiąc porządki w zdjęciach i pijąc zimnego jabłkowego redd's-a.
Tak bardzo lubię soboty. :)
 
Wakacje uciekają, kończy się lipiec.
Jeszcze nigdy tak szybko nie płynęły mi te miesiące.. może to przez prace!
do tego odpuściliśmy sobie wyjazd nad morze :(
ale.. damy radę. Przeżyjemy ! i nadrobimy. Mam nadzieję.
 







Pozytywnie nastrajają kolory wody, kwiatów i .. i kombajny na polach też bywają fajne ;)
uwielbiam letnie kadry !
 
Pozdrawiam.


wtorek, 22 lipca 2014

0381. 7 lat...

.. słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele,
co mam powiedzieć naprawdę - nie wiem ! ..
 
Dzień: 22.07.2007 r.
Godzina: 23:07
Telefon o godz: 23:11
 
Poranek był zupełnie taki sam jak dzisiejszy - ciepło !
wakacje, wstałam przed 8:00 zrobiłam Jej ulubioną kawę z ekspresu + pączek.
Przecież szpitalnej pić nie będzie ;) ..
szpital, winda której się bardzo boję !
sala ... Oma ! - jakieś rurki, sprzęty..
i ta okropna lekarka w ciemnych długich włosach, którą do dziś spotykam
-"Twoja Prababcia już nic nie potrzebuje od Ciebie" !
wyleciałam ! z płaczem.. 3 minuty - byłam w domu.
Łóżko ustawione jeszcze przy ścianie z oknem,
wszędzie widzę Prababcię, jej zapach czuję! tuż obok jej zostawiony fartuch !
płakałam... wróciłam do szpitala, była już w stanie agoni,
posiedziałam - trzymałam za rękę - rozmawiałam !
gdy mówiłam, że kocham - - ręce podnosiła do góry.
Magiczne.
..to był najgorszy czas ! nigdy tego nie zapomnę.
..tak było 7 lat temu !
teraz zaciskam wargi, wycieram lekko zmoczone oczy 
i lecę z kwiatami i zniczem do Ciebie Prababciu.
Tęsknię.. Kocham Cię ! ..

- - - - - - - - - - - - - -
Zgłosiłam Batmana do konkursu - próbując w tym swoich sił ;)
https://konkursfoto.sslpro.pl/photos/show/pid/1759
nie zmuszam, lecz liczę na wsparcie :) z góry dziękuję.
Pozdrawiam.


niedziela, 13 lipca 2014

0380. Kilka kadrów z Krakowa.

Pozytywnie nastrajają wszystkie kadry zalegające w folderach "Kraków"
..przecież niedawno tam byliśmy ! ..jak ten czas leci.
To już dwa tygodnie.. :)





 





Dziś tylko cząstka..
a z tych, które zdjęcie podoba Wam się najbardziej?
 
Pozdrawiam, M. :)


niedziela, 6 lipca 2014

0379. Kładka miłości w Krakowie.

Magiczne miejsce. Słynne ?
Wrocław, Opole... Kraków ! w tych miastach mosty miłości znam,
choć osobiście na żadnym z nich nie byłam.. aż do czasu wyjazdu - do Krakowa :)
 
..zaraz po odwiedzeniu uczelni, Ciocia z dziećmi - zabrali nas na Kazimierz - na lody.
Pieszo, wzdłuż Wisły - przez kładkę, aż dotarliśmy do celu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Miejsce niezwykłe, gdzie zakochani przysięgają sobie miłość i wierność..
strona dla pieszych, strona dla rowerzystów - gdzie odbywały się sesje ślubne ;)
wystarczy się zakochać, zabrać drugą połówkę w to magiczne miejsce,
mieć swoją kłódkę, przypiąć ją do balustrady, a klucz wrzucić do Wisły !
proste? ..a gdy miłość się skończy - w jakiś sposób znaleźć wśród setki kłódek tą wcześniej zawieszoną, obciąć i sprzedać na złom ;p takich widoków nie brakowało :)
 
 
 
 




 



 

..Przypadkowo zauważyliśmy kłódkę z napisem E + D od razu został wysłany MMS
w stronę moich rodziców, przecież to ich inicjały ;)
Zosia i Franek, dzielnie poszukiwali kłódki Moni i Pyszczka (czyli moją i G.) której osobiście tam nie mamy ;) jednak... ile radości było, gdy zobaczyli tą starą, zardzewiałą - M + G :)
 

 
 ..szczera prawda ?
..aby zakończyć pozytywnym akcentem (mam nadzieję)
..my :)
..zdjęcie z serii "wszystkie dzieci nasze są" z Frankiem i Zosią..
Pozdrawiam :)

środa, 2 lipca 2014

0378. Czerwiec - lipiec.

Jestem. Z mnóstwem nowych, uporządkowanych zdjęć :)
w końcu ! ..nie mogłam się zebrać, od czego zacząć - aby nic nie pominąć.
- - - - - - - - - - - - - - -
Weekendy mijają tak szybko, jak tylko jest to możliwe !
szczególnie, gdy pogoda dopisuje.
Doceniam każdą wolną sobotę i niedzielę odkąd zaczęłam staż,
a przecież to już 2 miesiąc leci...
daje radę, muszę. Ciągle uczę się czegoś nowego, nawet mi się to podoba.
Prokuratura, to tam odbywam swoją pierwszą w życiu poważną pracę..
 
Kraków! - właśnie 21-22 czerwca byliśmy z G. w Krakowie.
..u mojej Matki Chrzestnej, jej męża i u dzieci przede wszystkim :)
pogoda dopisała ! chociaż to nie było ważne.
Ważne, że chociaż odwiedziłam uczelnię, pospacerowaliśmy po mieście,
jedliśmy zapiekanki i robiliśmy wszystko, aby ten czas w Krakowie w pełni wykorzystać.
o tym w następnym wpisie :)
 
 
teraz... z kubkiem gorącej kawy z mlekiem, siedzę - piszę !
zabieram się za gazety "Piękno i Pasje", które dostałam od Wydawnictwa w ramach współpracy.
..a później - będę szykować wpisy,
aby żadnego ważnego zdjęcia z ukochanego Krakowa nie opuścić :)






Czy wśród Nas jest ktoś z Krakowa ?
mam kilka pytań ;)
 
Pozdrawiam, M.