..oka kątem, za horyzontem..

Czas ruszyć z najważniejszym projektem dla naszej dwójki ! Projekt ŚLUB :)
Zostało nam 461 dni dokładnie, ponad rok. Dużo, mało?
..czasu tyle, ale ruszyć trzeba.
Planner stał się niezbędnikiem - naszego planowania ;)
pomaga pamiętać o tym, czego głowa już nie mieści. Pomaga w rozplanowaniu załatwień,
co, gdzie i kiedy.. a nawet zapisujemy za ile. Koszty ? ah. tu bywa różnie.
Ceny rosną jak szalone ! rozpoczynając od zaproszeń po sam alkohol.

* Uważam to za plus, że sprawy ślubu i wesela zaczęliśmy ogarniać szybciej,

patrząc na to - że jest mnóstwo par, zajętych terminów na sali i godziny u księdza.

24.06 - to będzie nasza data.

Czerwiec, kojarzy nam się dobrze.. z ciepłem, pozytywnymi dniami.

I tutaj pojawiły się moje "problemy"..

jakie kwiaty oprócz piwonii..?

* stawiam na kolory delikatne.. biel, pastele i zieleń.

Nasze miejsce, które mimo wszystko - już zawsze będzie "naszym miejscem"

czy zimą czy latem.

Planner ślubny uważam, za świetną pamiątkę - już po :)

..kiedyś zaglądnę i powspominam ile nerwów, stresu i zmiany zdania było..

Pomocy jest bardzo - nie mogę powiedzieć, że nie.

* Bardzo na plus oceniam podział: co i kiedy najlepiej załatwić.

Lista gości i zaproszenia ! to jest dopiero zagwozdka..

"co zrobić kiedy masz dużą rodzinę i pytanie, aby nie obraził się ten, tamten czy jeszcze inny..?"

* osobiście uważam, że to nie są czasy na zapraszanie cioć i wujków, których nie widziało się

rok czy dwa.. a widujemy się tylko "od święta" lub przypadkiem w sklepie.

Naszą listę gości chcieliśmy określić: do 100 osób.

Tydzień temu usiedliśmy razem i po przemyśleniu sprawy, wybraliśmy osoby z którymi szczerze

chcemy spędzić ten dzień. Na dzień dzisiejszy mamy listę załatwioną,

wiadomo - jest ruchoma, przy braniu pod uwagę faktu, iż zawsze ktoś się "wykruszy".

-------------------------------------------------------------------

ZAPROSZENIA ! - ile czasu spędziłam nad nimi po dziś dzień..

strony internetowe z zaproszeniami mam w małym paluszku ;)

inspiracji zapisanych z 1500 :p i bądź tu mądra i wybierz jedne, jedyne..

Pewna jestem jednego: delikatne, pastelowe z kwiatami - w końcu to ślub ;)

..które byście wybrali swoim zdaniem ? :)

------------------------------------------------------------------

Mamy to ! - siebie i obrączki - najważniejsze.

Jak dla mnie był to najbardziej emocjonujący moment.

Te właściwe wybraliśmy u lokalnego jubilera, skąd mam pierścionek zaręczynowy..

Podczas przymiarek, dobierania rozmiaru - towarzyszył mi taki stres,

że wstydziłam się tego, że ktoś patrzy mi na ręce, kiedy one tak bardzo mi się trzęsą ! :) :)

..jako osoba mało pijąca, nigdy nie sądziłam - że wydam w swoim życiu tak dużą pulę pieniędzy

na alkohol :p

Ale mamy to również. Uff już z głowy. Nie spodziewałam się,

że faktycznie wraz z tym nowym rokiem ceny tak bardzo wzrosną..

jednak - kupując w hurtowni mało znanej - trafiliśmy z ceną idealną.

Uważamy, że wódka się nie zepsuje, a postać i poczekać może.

Sala weselna - dokładnie tydzień temu podpisaliśmy umowę,

postraszeni również wzrostem ceny za osobę i faktycznie,

wzrosła.. udało nam się, bo mało - a przy tym co na bieżąco czytam na grupach mamy farta.

-------------------------------------------------

Osobiście uważam, że sala z zewnątrz nie prezentuje się "rewelacyjnie" !

..ale patrząc na to, jakie są sale w okolicy, to w większości trzeba dojechać

- a jest to problematyczne w niejednym przypadku.

Nam się podoba wnętrze :)

..bawiłam się tam na niejednym już weselu.

Jest ładny ogródek, ilość miejsca i klimat na sali bardzo OK,

parking i miejsca noclegowe są dostępne. Sala jest jasna w ciągu dnia, za sprawą dużych okien z drugiej strony.. wieczorem, klimat robią dekoracyjne lampki.

Jedzonko - co najważniejsze - bardzo dobre i wiele możliwości jeśli chodzi o swoje dodatki :)