Bardzo specyficzny był ten marzec !
pełen strachu, paniki.. złych myśli. Pełen nerwów, przytłaczających informacji
i pełen wolnego czasu. Zostaliśmy skazani na zostanie w domu.
Nikt nie przypuszczał, że nadejdą czasy - że będzie trzeba zrobić zapasy na 2 tygodnie,
a może dłużej.. że w sklepach zabraknie papieru toaletowego, a o żelach antybakteryjnych
możemy pomarzyć.. My na szczęście mamy. Mamy też pudełko rękawiczek i maseczki.
Tak teraz wygląda nasza codzienność.. tylko jak długo jeszcze?
..i nawet pierwszy dzień wiosny nie ucieszył jak zwykle..
* na zdjęciach chwile, kiedy jeszcze mogliśmy wiele, teraz .. możemy tylko tęsknić
za tamtym czasem.. i czekać na lepsze dni !
Opole. Pierwszy raz odwiedziła nas Lenka..
Bazie ! uważam, że jeśli są bazie to jest już wiosna i nadchodzi Wielkanoc..
Spacery, kiedy jeszcze było można..
Ulubione smaki..
..a po obiedzie - czas na deser :)
Wyry :)
..spotkanie z Hanią !
..wieczorne zachcianki !
Ulubione widoki..
..praca wree :)
Opole !
..to już ten dzień, kiedy kolejny dzień w domu przybija !
..codzienność taka zwykła..
..pomysły M.
..też wyczuły zły klimat ! co im jest?
..spokojne poranki i wspólne śniadania..
..czarne chmury nad nami - dosłownie !
..coś, co lubimy najbardziej ;)
Moi ulubieni !
..dotleniamy się..
..ulubione śniadania :)
..spacery w pojedynkę..
..nasza dwójka - z dala od ludzi :) jak się okazało.. ludzi było tam jeszcze więcej,
niż nam się wydawało że będzie..
Koniec z wychodzeniem ! czas wziąć się za robotę..
..testowanie nowości i zdjęcia.. na bloga :)
..wieczory !
Chrześnica. ..ta mała rączka, rośnie zbyt szybko.. za szybko.
Pozdrawiam :)