niedziela, 14 listopada 2021

0768. Toruń.

 Pod koniec października byłam na --> Wyjeździe integracyjnym z pracy.
Gdzie? w Toruniu. Ahh ! też byłam w szoku, gdy wybór padł na to miasto..
ale, ale - byłam tam pierwszy raz i jestem mile, pozytywnie zaskoczona.
Inaczej to miasto postrzegałam - inaczej je poznałam :)

Wyjazd integracyjny - z przedszkola. To jest dopiero przeżycie.
Przedszkolanki, nauczycielki przedszkola - jak kto woli..
też potrafią się świetnie bawić, bez obecności dzieci :)
"Wesoły autobus" był bez dwóch zdań, tylko godzina do rozpoczęcia wycieczki była kosmiczna,
bo 4:30 była zbiórka i wyjazd.

Mnóstwo zwiedzania, mimo iż deszcz wisiał w powietrzu..
podczas całego zwiedzania - deszcz złapał nas tylko pod koniec..
- Ale za to dzień drugi był - rewelacyjny.
* poznaliśmy historię miasta Toruń, odwiedziliśmy muzeum Twierdzy, 
byliśmy w browarze Olbracht - z którego po 4 kuflach wyszliśmy chwiejnym krokiem !
i z jeszcze lepszym humorem. 
* mieliśmy czas wolny - na integrację, na zwiedzanie miasta "po swojemu"...

Świetnie dobraliśmy się ekipą, ponieważ śmiechów nie było końca - aaa i zaskoczeń również.
Hotel był bardzo OK. choć daleko od centrum, co sprawiło, 
że po odwiedzeniu Ministerstwa śledzia i wódki - nie znaliśmy dobrej drogi powrotnej.
..ależ to była droga ! no i przede wszystkim integracja :)

- co działo się Toruniu, zostaje w Toruniu :) myśl przewodnia. (z przymrużeniem oka)

Odwiedziliśmy Planetarium, gdzie przenieśliśmy się w makrokosmos - dla mnie WOW ! 
cudowne miejsce i piernikarnia ! punkt obowiązkowy.
Braliśmy udział w warsztatach pierniczenia.

..a zresztą, co najważniejsze do utrwalenia - zapisałam :)
pamiątka na przyszłość jest. Zdjęć - równie dużo.


..przeżyjmy to jeszcze raz i Was zapraszam na spacer po pięknym Toruniu.





Kopernik ugościł nas prawidłowo :)
piernik + miód pitny









..czy prawdą jest, że nie ma opcji na stanie przy krzywej ścianie?
prawda ! nie da się po prostu.. - lecisz na .. twarz.






..ten słodziak Filuś podobno przynosi szczęście,
dlatego jest taki "zagłaskany" :)





..4 rodzaje piwek regionalnych z browaru Olbracht 
- mi osobiście posmakowało najbardziej piwo piernikowe.


Ulubiony widok w Toruniu.
Kiedy zrobiłam to zdjęcie, wiedziałam, że idealny podpis do niego to:
Toruń. Wielki człowiek Kopernik. Wstrzymał słońce ruszył Ziemię.

..ile raz przeszłam pod tym pomnikiem, tyle zrobiłam zdjęć. Dziwne "zboczenie".








Pomnik Flisaka, to miejsce które też mnie przyciągnęło bardzo.
Uroczy skrzypek - prezentował się rewelacyjnie, dodatkowo osiem żab,
które - gdy dotknie się wszystkie - będzie szczęście ;)



W każdym sklepie z prawdziwymi Toruńskimi piernikami unosił się zapach, 
który uwielbiam ! piękny, korzenny - "przyprawowy" :)





A Czy widzicie chwile zgrozy i "kogoś" na tym dachu ?


* Szczerze, chciałabym odwiedzić to miasto latem. Toruń zrobił na mnie dobre wrażenie, jest wart odwiedzenia. Wcześniej postrzegałam bardziej negatywnie - tylko przez opinię usłyszane...
teraz - mam swoje własne zdanie i .. Toruń warto odwiedzić.

Pozdrawiam :)