"..czemu tak jest, że nie możemy nie raz ukryć łez.."
Nienawidzę tego miesiąc, poprzedniego i jeszcze następnego też !
i ciekawe ile tak jeszcze..
i ciekawe ile tak jeszcze..
chyba nie rozumiem życia ! - może wiecie - dlaczego ludzie uczciwi muszą tak ostro cierpieć,
mieć "zrąbane" lekko mówiąc życie, kiedy wszystko zmienia się o 180 stopni,
a ludzie którzy serio robią innym krzywdę, robią coś złego dla świata, żyją z dnia na dzień
bez skupiania się na rodzinie, pracy - mają lżej. Tak uważam, bo widzę jak jest.
Ostatnie dni zmieniły mój pogląd na życie, ludzi i politykę.
Kpina jakaś po prostu !
szczerze? nie wierzę już prawie w nic. Nienawidzę mijanych ludzi, nie lubię wiosny.
Nie lubię planować i żal mi dupę ściska, że to wszystko się naprawdę dzieje.
Gdzie jest sprawiedliwość??
właśnie kur_ nie ma.
i gówno prawda, że się ułoży, że będzie dobrze !
gdzie sprawiedliwość?
---------------------------------------
Obecnie jest źle... nie cieszy nic.
Pytasz co u mnie ? trochę się pozmieniało
swoje roz__ane życie powoli układam w całość.
..nie ma na stałe nigdy szczęścia i zdrowia i trochę szkoda!
Że jak chcemy podnieść z kolan swój wrak to nie ma szans..
Czasem sam się zastanawiasz czy warto i nie wiesz nic poza faktem, że się zmieniasz ostatnio, bo przecież sny spełniać warto - ale pomyśl jakim kosztem!
Czasem wybrany krok jest katem, gdy los się pastwi, rzadko uda nam się w ogóle nie martwić losem.....
Że jak chcemy podnieść z kolan swój wrak to nie ma szans..
Czasem sam się zastanawiasz czy warto i nie wiesz nic poza faktem, że się zmieniasz ostatnio, bo przecież sny spełniać warto - ale pomyśl jakim kosztem!
Czasem wybrany krok jest katem, gdy los się pastwi, rzadko uda nam się w ogóle nie martwić losem.....
Maj, niby fajny miesiąc ale...
Już nigdy nie polubię tego miesiąca. Sorry Maj.
Już nigdy nie polubię tego miesiąca. Sorry Maj.
Pozdrawiam.