Środa. Luty, zwyczajny, chłodny, wietrzny dzień jak wiele innych dni,
ale nie taka zupełnie zwykła, bo urodzinowa.
ale nie taka zupełnie zwykła, bo urodzinowa.
Chociaż.. powinny cieszyć, a nie cieszą wcale ! jednak zostanę przy tym, że zwykła środa.
-------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------
Bywają takie dni, które krzyżują ludzkie losy w zupełnie nieoczekiwany sposób.
Synchronizacja pewnych zdarzeń jest nieprawdopodobna, bo w życiu rok temu,
nie pomyślałabym o takim obrocie sprawy, że będzie tak ciężko.
Ciężko, przykro i .. no i łzy cisną się do oczu. ..i niesprawiedliwie..
Gdzieś.. kiedyś.. jakoś..
i tak.. tamten dnia kwietnia - nic nie zapowiadało, że stanie się dniem przełomowym,
że przyniesie tyle zmian - na pewno wielkich !
że przyniesie tyle zmian - na pewno wielkich !
---------------------------------------------------------
W dniu moich 30-tych urodzin, jak co roku 22 lutego
chciałabym opisać jak to jest u mnie.. ale nie ma co pisać.
Jest źle.
To, że powinnam się cieszyć z nadchodzącego ślubu - nie cieszę się wcale, przez dalszą rodzinę.
To, że mamy duże problemy różnego rodzaju - mózg niedługo eksploduje od myślenia w tym temacie,
To, że powinnam się cieszyć z nadchodzącego ślubu - nie cieszę się wcale, przez dalszą rodzinę.
To, że mamy duże problemy różnego rodzaju - mózg niedługo eksploduje od myślenia w tym temacie,
ale nie da się inaczej, taaak - ludziom z boku dobrze mówić, będzie dobrze, trzeba czasu..
też byłam kiedyś taka mądra.
Te urodziny powinny być wspaniałe, coś jak miniona 18-nastka kilkanaście lat temu..
trochę ludzi odeszło, trochę przybyło.. jest inaczej.
Jestem bardziej doświadczona życiowo,
nieco mądrzejsza, mniej uczuciowa i twarda na niesprawiedliwość życia.
-------------------------------------
Czego sobie życzę z okazji 30-tych urodzin?
aby w końcu był święty spokój od tych pieprzonych problemów.
aby w końcu był święty spokój od tych pieprzonych problemów.
Od tego, że codziennie "coś" nowego !
wszystko pod górkę i wcale nie widać końca.
Aby zakończyła się zła passa, która trwa od kwietnia..
Zdrowie również się przyda.
Są to 30-te urodziny, a przy tym najgorsze.
Pozdrawiam.