Sierpień był moim ostatnim miesiącem wakacji ! dosłownie.
Korzystając z tamtych dni spędziłam je ... raz dobrze, raz źle..
raz z uśmiechem na ustach, w następne dni z płaczem. Samo życie.
Dobijała pogoda, szybko mijające dni.
Zaraz po tym wyszło słońce ! rodzinne weekendy, reset na 102 ! i mnóstwo spraw do załatwiania
przed zbliżającym się wrześniem.
Lekarz tu, lekarz tam.. a w dobie wirusa nie jest to łatwe !
Korzystając z tamtych dni spędziłam je ... raz dobrze, raz źle..
raz z uśmiechem na ustach, w następne dni z płaczem. Samo życie.
Dobijała pogoda, szybko mijające dni.
Zaraz po tym wyszło słońce ! rodzinne weekendy, reset na 102 ! i mnóstwo spraw do załatwiania
przed zbliżającym się wrześniem.
Lekarz tu, lekarz tam.. a w dobie wirusa nie jest to łatwe !
* było wesele znajomych, urodziny mojego Brata,
30-ste urodziny naszego Kolegi, a pod koniec włoski wieczór na pizzy.
..na szczęście wszystkie misje w kalendarzu - odhaczone pomyślnie. :)
Wyry i tyle dobroci z ogródka..
Ulubiony weselny widok :)
..komentarza - brak !
..randka przed 12:00 :)
..na urodzinach !
..jeden z tych smutniejszych, ciężkich wieczorów..
Balkonowe zbiory..
..opolskie Bolko zachwyca :)
+18 ! reset w rodzinnym ogródku..
..czas ruszyć po wrzosy i nacieszyć oko do ogrodniczego sklepu..
..wypełniając tradycję z Tatą !
..kuzynkowa miłość..
Zalew Pietrowice
..ulubione, sentymentalne miejsce !
..w ogródku u Rodziców..
Neo
Miłość. Leon i Neo
..jakie czasy - takie rozmowy z Bratem !
Smak letnich wieczorów..
..tradycyjnie - obiadki..
..spontaniczne zakończenie sezonu..
Miłość ! mój Przyjaciel Pies :) poranki !
Zawodowiec.
Widoki..
Trafiony ! ulubiony smak w Sopelku.
Reset przed rozpoczęciem roku szkolnego !
Znalezisko takie cenne ! od Chrześnicy.
..na termometrach +30, a w przyrodzie jesień..
..to oznacza jedno - wrzesień i nowa praca !
Plusy nadchodzącej jesieni :)
Czas wielkich zmian ! pozytywnych ? oby ! trzymajcie kciuki :)
Pozdrawiam :)