Jakoś ostatnio nie potrafię rozsądnie ułożyć sobie życia,
ciągle spotykają mnie jakieś nieprzyjemności
i nieciekawe sytuacje.
Mimo, że wszyscy powtarzają - jesteś młoda ! wszystko przed Tobą !
korzystaj z życia !
..jak mam korzystać, skoro nic nie cieszy ?
..brak sił i motywacji do dalszego działania.
Codziennie budząc się bez uśmiechu, bez większego napędu.
Czekam na te lepsze czasy.
Mimo, że wokół tyle złych wspomnień, osób - o których chciałabym szybko zapomnieć.
Dlaczego to tak działa, że są osoby które mają wszystko i są szczęśliwe
i osoby, które nie mają nic. Po prostu i dosłownie n i c.
*uciekłabym w tym momencie do Prababci, na Śląsk, do drugiego -pierwszego domu.
Czasem tak jest, że wszystko układa się jakoś inaczej niż byśmy chcieli. Każdy tak ma, trzymam kciuki, żeby wszystko się u Ciebie dobrze ułożyło. :*
OdpowiedzUsuńKochana, ściskam Cię mocno :* <3
OdpowiedzUsuń