poniedziałek, 9 maja 2016

0568. W tym momencie..

Poniedziałek. Nowy tydzień - nowe możliwości..
nowa kartka w kalendarzu !

*nic nie cieszy, wszystko przytłacza, nie mam ochoty wstawać rano z łóżka
i cieszyć się choćby tym, że mamy maj. Głupstwo.

W głowie tyle złych myśli !
* ludzie, których poznaję, często mi mówią - że mają mnie za bardzo pozytywną osobę..
..że dawno kogoś takiego nie spotkali, skąd biorę tyle radości
i że właśnie uśmiech nie znika z mojej twarzy !?!
-tak wcale nie jest. To tylko z zewnątrz..


..a wewnątrz?
* w głowie mnóstwo złych myśli !
* serce - rozum dwa mijające się fakty.
Niestety. Tak właśnie jest, wszystkie złe emocje wolę trzymać w sobie.
Nieraz "przejechałam" się właśnie na najbliższych opowiadając im/licząc na wsparcie
o problemach mnie gryzących.

Mam taki zeszyt, gdzie lubię po prostu popisać.. napisać wszystko co leży mi na sercu.
Kieruję go do Prababci, bo wiem - że z Nią mogłabym porozmawiać o wszystkim -dosłownie..
Bez obaw, że mnie "wyśmieje"


mam CEL !
Często jest tak, że doskonale wiem - że nic z tego nie będzie..
Mimo to, tkwię mając nadzieję. Głupia..
* A dlaczego Ci, na których nam zależy pojawiają się wtedy - kiedy inni ich oleją?

I łatwo mówić - weź olej, zapomnij..
szczerze mówiąc, nawet mijające dni nie pomagają..
A fakt, że najgorsze są wieczory sprawdza się jak najbardziej.
Poczekam.. może kiedyś ---

/ Przypadek, że Cię spotkałam,
wielki błąd, że pokochałam. /

-- -- -- -- --
tak, tak - ciężkie dni ma każdy.. wypisać się musiałam.
Choć trochę pomaga.

Pozdrawiam.

7 komentarzy:

  1. Też ostatnio mam gorsze dni...:<

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ja też jestem ostatnio w słabej formie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja Ci wypisanie się pomaga, to dobrze. Może warto poszukać jeszcze innych sposobów, ja np. idę na rower albo aerobik, albo pobiegać, od razu lepiej, bo nie zawsze i nie każdy lubi się komuś zwierzać. Nie ma co tracić czasu na smutki, życie tak szybko mija.

    OdpowiedzUsuń
  4. dosłownie jakbym czyała swój opis. ?Niestety czasami tak jest,że na zewnątrz jesteśmy pozytywni, a w środku jest ciężko. Jesli pisanie Ci pomaga to dobrze, pisz , wykrzycz się - to pomaga. Sama przechodze przez cięzki okres, zawsze służe pomoca, wystarczy napisać email lub na facebooku;)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  5. Przytulam mocno:* jak masz ochotę się wygadać, pisz!

    OdpowiedzUsuń
  6. Moniko przyszłam z rewizytą i ten wpis mnie poruszył, bo jakbym po części czytała o sobie. Przesyłam Ci mnóstwo dobrej energii i myśli!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cóż można powiedzieć...mam nadzieję, że już niedługo uśmiech powróci na twoją twarz i spokój na duszę. Ale do tego czasami musimy dojść sami.

    OdpowiedzUsuń