piątek, 7 września 2018

0644. Krok w przód. Stanowczość zwyciężyła.

Zmieniło się. Cel wybrany od dawien - dawna.
Decyzja do podjęcia ciężka - jednak stanowczość zwyciężyła !
..a stare miejsca, przywiązanie do ludzi i strach przed tym nowym etapem?
ogromny.
* zrezygnowałam z pracy, co było tym najgorszym ruchem.
Praca nie była wymarzona, wiadomo. Hurtownia chemii niemieckiej nie jest czymś,
 co chce robić w życiu.. (była to praca na czas studiów)
jednak to miejsce, Ci ludzie.. i szefowie
Były ciężkie i dobre chwile. Jednak zdecydowanie większość tych dobrych, pozytywnych.
* czego będzie mi brakować z "Viwy"?
- okresu wrzesień - październik. To był ten czas.. ulubiony.

..a gdzieś z tyłu głowy zawsze będą słowa:
"w końcu w hurtowni jest 2x2"
"..o dzisiaj Panie rządzą, łysy pewnie na rybach, a zarośnięty na rowerze" 
"..miło się tu przychodzi, jak dziewczyny są uśmiechnięte"

Najważniejsze, że wspomnień nikt nie może odebrać! to był dobry czas.
-------------------------------------------------
Coś się kończy, żeby coś mogło się zacząć !
Nieustannie marzyłam, żeby w końcu zamieszkać w Opolu.
I co ? - wolno marzyć, trzeba marzyć ! i mocno wierzyć w spełnienie :)
Już prawie.. jedną nogą. 
* chcę podjąć pracę. 
(taak, chodzę na rozmowy.. jedna przejściowa praca, już prawie.. prawie jest)
Wiadomo, do tej wymarzonej z dzieciaczkami, muszę poczekać do zakończenia studiów
a to już tuż, tuż :) co również mocno cieszy.

co dalej, co dalej..
Opole. Taak, to jest już pewne. 
Tyle stresu, nerwów i czasu.. oglądanie mieszkań.. poznawanie osób ! szok.
I ciągle nic.. przyszedł czas i "problemy same się rozwiązują" :)
Przyszedł ten czas, kiedy za jakieś 7/8 dni będę już mieszkać w ulubionym mieście,
a w najbliższym czasie.. już nawet z Ukochanym Chłopakiem.
( z tego miejsca serdecznie pozdrawiam M. )
Tyle szczęścia ! Uwielbiam ten czas. Tfu, tfu.. aby nie zapeszać.


* Wspaniale jest znowu napisać. Zapisać te wszystkie ważne chwile i emocje,
do których gdzieś - kiedyś na pewno wrócę. Jest do czego wracać. Cudowny czas :)

Będę pojawiać się częściej, 
wszystko mam już zaplanowane. 

Pozdrawiam.

2 komentarze:

  1. Marzenia są do spełnienia. Super, że wszystko tak fajnie się ułożyło. Opole fajne miasto, choć ja jednak bym się w nim nie odnalazła. Wolę jeździć tam tylko na zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymamy mocno kciuki by się wszystko udało:D

    OdpowiedzUsuń