Zebrałam się i stworzyłam.
Nalatałam się po mieście za materiałami, później nurkowałam w tujach na ogródku,
co by zebrać kilka gałązek. Udało się :)
Pierwszy, może nie do końca dopracowany,
nie za bardzo oczyszczony z kleju ale jest.. pierwszy w tym roku :)
Cieszę się jak "głupia" !
..z chęcią zdjęcia wianka dodałabym również na facebook'a
może ktoś by taki chciał mieć, ale -boję się reakcji znajomych.
Mogą nie zrozumieć tego, że tworzę ;p Dzisiejsza młodzież.
Co o nim sądzicie? :)
Pozdrawiam :)