Zaskakująco ciepły weekend :)
i dobrze. Spędziłam go bardzo miło i powiedzieć mogę, że spontanicznie.
--- --- --- --- --- ---
Piątek - poinformowali mnie w domu, że wieczorem jadę do Wyr.
Sobota - wypad na giełdę kwiatową, gdzie kupiłam sobie lawende, ozdobną konewkę i rożek
którego dodam zdjęcie bo nie wiem jaką kompozycję w nim wymysleś :)
później - wizyta u wujka w szpitalu. Tak miło było Go zobaczyć :))
..po południu już siedziałam w ogródku i solidnie grzebałam we wrzosach.
Niedziela - wyjazd na wystawę psów. Było ciekawie :)
mimo to, uważam że poprzednia wystawa była ciekawsza.
----- ----- ----- ----- ----- ----- -----
Mam dużo zdjęć z tego weekendu! i mam zamiar wszystko Wam tu zaprezentować.
Tymczasem kilka kadrów, które już czekają w kolejce do zaprezentowaia.