Ostatni dzień czerwcowej zabawy zorganizowanej przez Ulę,
za co bardzo jej dziękuję :)
(wczorajsza impreza 18-nastkowa Patrycji była rewelacyjna.
Było dużo jedzenia, picia, były tańce, śmiech i wszystko co fajne.
Dzisiaj nie mam sił na nic, lekkie zakwasy mnie zabijają ..)
Zebrałam się, bo przecież nie mogę opuścić ostatniego dnia wyzwania fotograficznego,
dzisiejszy temat to: Lato
Ulubiona pora roku, kojarzy mi się z ciepłym wiatrem, z wodą,
ze słońcem, z wakacjami i ..zimnym jabłkowym redd's-em
a przede wszystkim z .. letnimi kwiatami. :)
Zazdroszczę zakwasów potańcowych;)
OdpowiedzUsuńPiwko- tylko latem:)
Oj proszę Cię ;p
UsuńFajne piwo, lubię je latem.
OdpowiedzUsuń:) szczególnie zimne.
Usuńreddsy na pierwszym miejscu muszą być :)
OdpowiedzUsuńoczywiście.
UsuńJa latem też przerzucam się na radlery i reddsy :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobry wybór :)
UsuńNie lubię takich "farbowanych" piw, ale za to latem lubię orzeźwić się cydrem. Też jabłkowym;)
OdpowiedzUsuńnie są farbowane ;)
UsuńRedsik to doskonałe zwieńczenie dnia ;-)
OdpowiedzUsuńoj,,takim browarkiem bym nie pogardziła:)))
OdpowiedzUsuńDobre piwko na lato.
OdpowiedzUsuńNajlepsze ;)
Usuńmi też kojarzy się zawsze z zimnym jabłkowym redsem.. i z komarami niestety :(
OdpowiedzUsuń..niestety -komary są wszędzie.
Usuń