Latem, całe dnie spędzałam z Leonem na ogródku..
teraz, gdy jest już chłodniej są to nasze pięciominutówki !
tak to nazywam :)
Leon zawodowiec..
mój pies, który tak bardzo uwielbia być na dworze - na ogródku sprawia,
że z nudów biorę już ten aparat i "cykam" tu i tam ..
tak powstają takie przypadkowe fotografie.
..jeszcze wrześniowe !
Pozdrawiam :)
Ale masz słodkiego pieska :)
OdpowiedzUsuńJa już zaczynam tęsknić za latem...
Jaki kochany! ♥ Ja też tęsknię za całodniowymi przesiadywaniami na dworze. :( Z moją sunią siedzę chociaż godzinkę :)
OdpowiedzUsuńOjj, jak ja dawno spontanicznie nie wzięłam aparatu w rękę i nie porobiłam zdjęć choćby takim drobiazgom, jak Ty. Muszę w końcu się za to zabrać, bo nic tak nie odpręża, jak parę fajnych migawek...
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, idź w tym kierunku dalej ;)
OdpowiedzUsuń