sobota, 7 maja 2022

0776. Już nigdy cię nie polubię, sorry maj.

"..czemu tak jest, że nie możemy nie raz ukryć łez.."


Nienawidzę tego miesiąc, poprzedniego i jeszcze następnego też
i ciekawe ile tak jeszcze..
chyba nie rozumiem życia ! - może wiecie - dlaczego ludzie uczciwi muszą tak ostro cierpieć,
mieć "zrąbane" lekko mówiąc życie, kiedy wszystko zmienia się o 180 stopni,
a ludzie którzy serio robią innym krzywdę, robią coś złego dla świata, żyją z dnia na dzień
bez skupiania się na rodzinie, pracy - mają lżej. Tak uważam, bo widzę jak jest.


Ostatnie dni zmieniły mój pogląd na życie, ludzi i politykę.
Kpina jakaś po prostu !

szczerze? nie wierzę już prawie w nic. Nienawidzę mijanych ludzi, nie lubię wiosny.
Nie lubię planować i żal mi dupę ściska, że to wszystko się naprawdę dzieje.
Gdzie jest sprawiedliwość?? 

właśnie kur_ nie ma.
i gówno prawda, że się ułoży, że będzie dobrze !
gdzie sprawiedliwość? 

---------------------------------------

Obecnie jest źle... nie cieszy nic.
Pytasz co u mnie ? trochę się pozmieniało
swoje roz__ane życie powoli układam w całość.


..nie ma na stałe nigdy szczęścia i zdrowia i trochę szkoda!
Że jak chcemy podnieść z kolan swój wrak to nie ma szans..
Czasem sam się zastanawiasz czy warto i nie wiesz nic poza faktem, że się zmieniasz ostatnio, bo przecież sny spełniać warto - ale pomyśl jakim kosztem!
Czasem wybrany krok jest katem, gdy los się pastwi, rzadko uda nam się w ogóle nie martwić losem.....


Maj, niby fajny miesiąc ale...
 Już nigdy nie polubię tego miesiąca. Sorry Maj.

Pozdrawiam.

7 komentarzy:

  1. Coś się musiało stać, że tak myślisz. Dużo prawdy jest w tym, co piszesz, choć chciałoby się napisać, że tak nie jest... Nie będę prawiła zbędnych słów, po prostu trzymaj się ciepło <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, co się u Ciebie stało, to tylko Ty wiesz najlepiej, ale przygnębiające są dla mnie Twoje słowa. Mam nadzieję, że ta zła energia szybko Cię opuści...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Cię rozumiem kochana, niestety Ci co są uczciwi, a przy tym mocno wrażliwi mają przekichane w życiu, sama do dnia dzisiejszego nie umiem pogodzić się z pewnymi sprawami które mnie osobiście dotknęły jakiś czas temu. Dla otuchy powiem tylko że bardzo boli gdy przyjaciele spiskują za plecami, po czym gdy jedna z nich zacznie układać sobie życie wcześniej, zostaje wyśmiana, zdradzona i złamana w pół przez "przyjaciółki" które znała od dziecka, ale nie poddaje się, wiele razy mówiłam sobie że już nikomu nie zaufam, a coś takiego jak przyjaźń nie istnieje, ale cały czas staram się odnaleźć dobro w ludziach, Tobie też życzę szybkiego powrotu do wewnętrznego spokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No niestety nigdzie nie ma sprawiedliwości i niestety też najgorsze rzeczy przytrafiają się najczęściej dobrym ludziom. Każdy z nas ma jakieś problemy, grunt to chociażby starać się z nimi uporać. Trzymaj się!

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mocne słowa, zapewne nie bez podstawne. Trzymaj się! ❤

    OdpowiedzUsuń
  6. Przesyłam uściski, bo chyba to najbardziej teraz ci się przyda ❤️

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, więcej pozytywu, szczególnie w te znienawidzone miesiące! Wysyłam Ci dużo mocy!

    OdpowiedzUsuń