czwartek, 24 maja 2012

0108. Franek.

Franek łowca bramek :)
tak ucieszyliśmy się, gdy kilka lat temu na świat przyszedł nasz mały agent.
Teraz, jest już poważnym, mądrym chłopcem :) który uwielbia pozować do zdjęć.
..drugi chłopak w rodzinie (zaraz po moim bracie) ..
mój ulubieniec :]





-- -- -- -- -- -- -- --
nie rozumiem tego co dzieje się ostatnimi czasy !
wszystko jest nie tak jak być powinno.

/ [*] Przemek. /

jak mogłeś coś takiego wywinąć.. zostawić wszystkich swoich przyjaciół, całą rodzinę.
..nigdy nie zapomnę jak dałeś jej tego suchego kwiatka, wariat z Ciebie..był...
a mieliśmy wszyscy dotrwać do końca roku w samorządzie szkolnym i co ty zrobiłeś ! no coo....

17 komentarzy:

  1. Eeee...no chłopak zuch!:)))
    I pewnie już szkolniaczek o mało co:)))
    Superowskie zdjęcie przedostatnie!!!:)))
    Nie powiem, że buziaki dla Franka...bo to pewnie siara...ale pozdrowienia!:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o mało co ;D jeszcze troszke mu do tego zostało ;p

      Usuń
  2. Franek - fajny chłopak:) To widać...zadziorny uśmiech i to spojrzenie:)

    Co do Przemka...nie znam sytuacji..domyślam się..ostatnio coraz częściej słyszę o takich przykrych przykrych przypadkach...najczęściej z błahego dla innych powodu...tak ważnego dla nich...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie ma ładne oczy! A co do tego wpisu na dole, to zmartwił mnie, choć nie wiem o co chodzi...

    OdpowiedzUsuń
  4. 4 zdjęcie jak on tam słodko wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo , jaki słodziak ! Przed ostatnie zdj najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie smutny wpis na samym dole.... przykro, choc nie znam sprawy...

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślałam, że na pierwszym i drugim zdjęciu są dwaj różni chłopcy :)

    Co do końcówki wpisu. Nie wiem o co chodzi, ale jeśli o to, co myślę... to przeżyłam to samo dwa lata temu, gdy mój kolega z pracy odebrał sobie życie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh. na kazdym ten sam ;D
      :( .. przykre to wszystko.

      Usuń
  8. przedostatnie zdjęcie rewelacyjne, cudne oczęta, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń