sobota, 18 sierpnia 2012

0164. Koszyczek.

Tak jak obiecałam, pokażę Wam dzisiaj koszyczek który przygotowałam 
dla wszystkich domowników u G. :)
Przyniosłam im początek jesieni, mam nadzieję że nie mają mi tego za złe
 - a koszyczek się podobał [?] :) !

 Co o nim sądzicie? 
/koszyk, wrzos, obkleiłam sklepową doniczkę materiałem ozdobnym, dodałam jarzębiny,
przykleiłam biedronkę (specjalnie dla Filipa) i na górze zrobiłam kokardę/

 A takie lampioniki rozstawiłam/rozwiesiłam przy magnolii i oczku wodnym..
muszę im jeszcze dodać tasiemki :)

26 komentarzy:

  1. jestes bardzo kreatywna, brawo ;)
    ja niestety nie mam zdolnosci do robienia ozdób, stroików itp :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miłe słowa. Lubię tworzyć takie ozdoby :)

      Usuń
  2. Ale się jesiennie zrobiło:-) ja jeszcze się wstrzymuje z wrzosami, ale czekam na nie z utęsknieniem:-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. pieknie sie koszyczek prezentuje,jesien nas dogania,lampioniki mi sie podobaja lubieszklo i proste ozdoby

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie to wymysliłaś...ale jak jarzębina to juz jesień pełna parą...szkoda trochę;(

    OdpowiedzUsuń
  5. kosz pełen darów odchodzącego lata,piękne kolory!uwielbiam je:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny koszyk, ja nie mam niestety talentu do ozdób,a bardzo żałuję, zwłaszcza, gdy widzę takie cuda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Ty nie masz talentu ? masz ogromny talent ;)

      Usuń
  7. jakie śliczne zdjęcia... bardzo inspirujące (;

    OdpowiedzUsuń
  8. Lampioniki i bez tasiemek fajne...a wrzos na pewno się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładna kompozycja. Pięknie kolory jarzębiny i wrzosu komponują się ze sobą. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekna kompozycja. Jeszcze o jesieni nie mysle, u nas temperatury ponad 30 stopni;)))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. ładny lampionik, planowałam takie powiesić w altance :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak... wrzos,korale jarzębiny....jesień już w progu stoi...:(. Chociaż piękna, to jednak żal lata.

    OdpowiedzUsuń