wtorek, 15 stycznia 2013

0236. In the evening..

Lubię zimowe wieczory, pod ciepłym kocem lub kołdrą.
Takie wieczory, kiedy nie muszę nic powtarzać do szkoły - mam po prostu wolne.
Takich chwil brakowało..
 
..przyszedł czas na wspomnienia ;)
wywołują uśmiech na twarzy aż do tego stopnia,
 że sama do siebie się śmieję.
Pozytywne jest to, że razem z tym przyszła motywacja do pisana.
 
Lubię wspominać, czasem nawet łezka zakręci się w oku..



10 komentarzy:

  1. Ja też lubię takie wieczory, niestety ostatnio mam ich coraz mniej. Choć do szkoły już daaaawno nie chodzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie wieczory!!! Niestety musze zgodzić się z Jagodą, jest ich coraz mniej, a juz napewno zdecydowanie za mało!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam uwielbiam takie wieczory.Też się wyżej do dziewczyn podpisuję. Brakuje mi tego czasu
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też lubię takie wieczory. Fajnie móc tak się zatrzymać w tym codziennym biegu, zastanowić się nad sobą i swoim życiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojj uwielbiam takie wieczory ... a jeszcze jak dołączy sie wspomnienia ... miło :)

    OdpowiedzUsuń