piątek, 5 sierpnia 2016

0581. Było piękne lato, choć czasem padało..

10 lipca 2016 r. tuż po finałowym meczu Euro 2016 r.
cała nasza czwórka wyruszyła w wielką podróż ;)

( tato, mama, brat i ja + pies ) -choć wiele osób się dziwi
- w takim wieku jeździcie z rodzicami na wakacje ?
* tak ! a co w tym dziwnego ?
..przecież rodzina ! najważniejsze osoby. Wspaniale spędzamy razem czas :)
..cała noc jazdy, krótkie postoje, znak Pobierowo !
nasz ośrodek Laguna przy głównej ulicy Grunwaldzkiej, zaraz przy plaży.
Mały drewniany domek, taras.. cóż więcej trzeba..
słońca ! zmęczeni, ale jednak - wybraliśmy się przywitać z Bałtykiem.
9 rano.. plaża pusta ;)
-pyszne obiad w naszej corocznej jadłodajni załatwione,
spacer po mieście zaliczony, czas na plażowanie..

Tak też plażowaliśmy całe cztery/pięć dni.
Piękne słońce, które zaraz po pierwszym dniu nas "spaliło" !
*wieczorami spacerowaliśmy po mieście, jedząc lody czy gofry..
tuż później piwo, taras i nasza wesoła czwórka.

Dwa dni padał deszcz !
nic w tym złego :) przydało się trochę ciepłego, letniego deszczu.
Wybraliśmy się na wycieczkę.
Odwiedziliśmy Międzyzdroje
(oprowadziłam rodzinkę, ponieważ znałam miasto z obozów Taekwon-do)
..przeszliśmy Molo, zwiedziliśmy Aleję Gwiazd, cały deptak i promenadę..

*Drugi dzień deszczu spędziliśmy tak:
* Mateusz z tatą, ja z mamą.
Chłopaki pojechali zwiedzać bunkry w Świnoujściu,
a my z mamą spędziłyśmy mimo pogody cały dzień na plaży.

*Wróciła piękna pogoda, czas na plażing !
godz. 11:00 miejsca na plaży brak. Parawanów mnóstwo..
..pewnego wieczoru byłyśmy z Mamą w Rewalu na koncercie Zenka i Akcent :D
zaś panowie mieli piwny wieczór.

* a taaak ! co ważne?
-w tym roku do Morza weszłam aż po uda ;)
za to stopy moczyłam codziennie.

Wieczory ciepłe, wesołe.. dancingi, salony gier, spacery..
miło spędziliśmy cały tydzień.
Pobierowo już od dawna - z roku na rok nas zachwyca :)






















































..zdjęć kilka wybrane wśród 470 szt. !
warto utrwalić każdy moment ;)
..jednak gdy pogoda sprzyjała opalaniu, aparat swobodnie leżał na łóżku
-ponieważ szkoda mi go było brać na piach ;)

Pozdrawiam :)

5 komentarzy:

  1. Międzyzdroje! Może się gdzieś minęłyśmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Międzyzdroje! Może się gdzieś minęłyśmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo ! nie mów, że byłyśmy w tym samym czasie - w tym samym miejscu ;)

      Usuń
  3. Mam podobnie, mimo dwudziestki na karku od lat jeżdżę z rodzicami na wakacje ;) Super zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały czas z rodziną :) Ja w tym roku spędziłam wakacje z rodziną mojego M. i też cudownie się bawiłam.

    OdpowiedzUsuń