wtorek, 4 grudnia 2012

0210. Auto + śnieg.

..biało przede wszystkim.
Mimo, że na drodze strasznie ślisko i w taki oto sposób
skończyła się moja kariera jazdy autem w tym roku ;/
chociaż bardzo chciałabym nauczyć się jeździć zimą.
Tato ! słyszysz ?..
 
/to może jakaś nauka jazdy ?
..polne trasy mogą być/
 





13 komentarzy:

  1. Ja też autem jeżdżę tylko jak nie ma śniegu ;) ale to dlatego, że jestem tchórz ;) i boję się, ze odruchowo nacisnę hamulec w razie w... i zapomnę o hamowaniu silnikiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo nie lubię jeździć samochodem zimą... ale czasem po prostu trzeba.
    Ale trzeba przyznać, że to nie jest łatwe...

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami trzeba się ruszyć... nie mam z tym większego problemu, wolno, ale do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jestem tchorz do potegi jeszcze wcale sie nie wzielam za nauke jazdy

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja muszę sobie przypomnieć jak się jeździ...nie prowadziłam już 10 lat:(
    Szwagier mówił że najlepiej się uczyć zimą bo człowiek wyrabia sobie ostrożniejszą jazdę...ale i o pomylki łatwiej:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja naukę jazdy miałam na szczęście zimą, bo akurat tak robiłam kurs. To już moja kolejna zima za kółkiem - nie lubię tego, ale cóż. Jak mus to mus, wolę samochód niż wiecznie spóźniony autobus i marznięcie na przystanku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry czas sobie wybrałaś ;) ..dlatego podziwiam wszystkich odważnych kierowców ;)

      Usuń
  7. Takiej zimy to ja zazdroszcze!
    pozdr
    ---
    http://stylowybrzdac.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń