Połowa wakacji !
jak to się dzieje, że ten czas leci tak szybko, zdecydowanie za szybko.
Lipiec był wspaniały - poniekąd.
Najważniejsze wydarzenie to jednak
Spotkanie z Dorothy, przez tyle lat znajomości -11 lat ? - w końcu do mnie przyjechała :)
zresztą jak się poznałyśmy ? właśnie przez blogi !
..początek lipca spędziliśmy rodzinnie nad morzem,
przez co większość zdjęć na tel. jest właśnie z Pobierowa i okolic
ale o tym osobny wpis ;)
..wspaniałe paznokcie ;) cudownie mieć obok szkolenia co weekend
i zapotrzebowanie za paznokcie..
..Monia robi obiad, zawsze makaron ! uwielbiam..
..skwerek, wypad na miasto z Mamą..
..sąsiedzi z piekła rodem.. ;)
..hajs się musi zgadzać.. Dzień z Dorothy, B i P ..
..wszystko legalnie ! Czeska republika.. Krnov.
Dorothy <3 ..podobne ?
..po wakacjach ! czas do pracy..
już tęsknię za tą opalenizną..
..braki z dzieciństwa..
..w pracy też jest fajnie, o czym świadczy WIECZNY ZACIESZ !..
..weekend nad wodą..
.."chodź Mamo, wyślemy tacie zdjęcie"..
..obiad z Mamą nad zalewem..
..rodzinna niedziela w Red Pepper..
..Głogówek zachwycił mnie swoim ukrytym basenem..
..lipiec - złe wiadomości ! Somersby niezawodne..
..pamiątki z wakacji..
..po pracy ! szybka kawa i obiad..
..weekend z bratem ! znowu chciał makaron..
..do pracy, do pracy !..
(artystyczny nieład w pokoju nie moim ;))
..piątunio ! do pracy..
.."to już jest koniec, nie ma już nic"..
Pozdrawiam :)
Uwielbiam Twoje miesiące prosto z telefonu :D
OdpowiedzUsuńmakaron <3
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na post. :-) Ale jesteś opalona!
OdpowiedzUsuńWidzę że wakacje mijają jak należy :D
OdpowiedzUsuńMakaron z ketchupem? Też tak jadam :D
OdpowiedzUsuńA co to za małe jeziorko?
super mix <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Takie posty z podsumowaniami to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńIleee zdjęć, jest co "podglądać" :)
OdpowiedzUsuńFajny post, widzę że u Ciebie dużo się działo ostatnio:)
OdpowiedzUsuń