Odczuwam, że jakoś więcej deszczu niż tych upałów
podczas tegorocznych wakacji..
czy tylko mi się tak wydaje?
Mimo to, uwielbiam te poranki,
kiedy kwiaty, trawa i wszystko wokół jest jeszcze wilgotne i świeże,
a zaraz po tym - wychodzi słońce :)
Pozdrawiam :)
Hmm...ciepłe dni w te wakacje mogłabym policzyć na palcach jednej ręki :<
OdpowiedzUsuńAle deszcz też ma swój urok.
Słońce po deszczu jest najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam zdjęcia po deszczu <3
OdpowiedzUsuń