poniedziałek, 14 października 2013

0322. Lena - jej roczek.

W minioną sobotę mieliśmy rodzinne święto
-tzn. pierwsza urodzinowa impreza mojej Chrześnicy ;)
Lena obchodziła swój roczek już we wrześniu, ale dopiero 12 października
odbyła się msza św. za nią i uroczysty obiad.
 
Rośnie jak na drożdżach, je wszystko co popadnie i chodzi :)
..i choć nie widuję jej codziennie, to co jakiś czas odwiedzam tą łobuziarę.
Czasami zdarza się, że zostawią mi Ją do pilnowania i .. dogadujemy się świetnie!
 



 ..taka była mała !.. bardzo zmieniła się w ciągu roku ..Lenka, rośnij zdrowo :)
 
..a na komputerze aż żółto od folderów z jesiennymi zdjęciami :)


12 komentarzy:

  1. Słodka...a jakie ma OCZY piękne:****

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodka, cudne ma oczęta :) zazdroszczę, że możesz tak często widywać chrześnicę. Ja swoją widziałam zaledwie parę razy, a ma już ponad półtora roku... Odległość robi swoje.
    Czekam więc na te żółte, jesienne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie czytałam kiedyś na Twoim blogu opis dnia z Chrześnicą... odległość, ale jaka więź :)

      Usuń
  3. Dopiero na zdjęciach widać, jak dzieci się zmieniają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego dla Lenki...:):):)
    Czarujące oczka...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka śliczna dziewczynka :) Wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń