Niedawno pisałam o mojej kolekcji wosków yankee candle >klik<
poznaliście moje zdanie i informację gdzie kupuję woski.
Tymczasem do mojego "magicznego", pełnego zapachów pudełka
trafiły jeszcze 3 nowości ;)
* Red Raspberry,
* Oud Oasis,
* Pink Dragon Fruit
Gdzie je kupiłam? w Opolu, przy nowym stoisku yankee candle
w Solarisie.
---- ---- ---- ---- ---- ----
W najbliższą sobotę wybieram się do Katowic
na spotkanie blogerek ! ..pierwszy raz będę brać udział w takim wydarzeniu,
także cieszę się bardzo :)
Jako że zaraz w niedzielę obchodzę moje urodziny (22.02)!
z tej przyczyny zaraz po spotkaniu zahaczę o sklep IKEA
i dalej ruszamy w stronę wujka :)
..będzie rodzinka, także mam nadzieję że zbliżający się weekend będzie pełen wrażeń,
a karty pamięci będą się aż uginać od materiału na blog...
Pozdrawiam :)
wiem o którym stoisku mówisz;) na początku mieli bardzo mały wybór ale teraz jest w czym wybierać:)
OdpowiedzUsuńOj tak ! ;) ..my jeszcze polujemy na nowe zapachy do auta !
UsuńUdanego spotkania i wszystkiego co najlepsze z okazji nadchodzących urodzin ;) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ! :))
Usuńkocham woski:)*
OdpowiedzUsuńuwielbiam yankee ;)
OdpowiedzUsuńJa kocham woski <3
OdpowiedzUsuńMiło będzie mi Cię poznać - do soboty !!
Ja kocham woski <3
OdpowiedzUsuńMiło będzie mi Cię poznać - do soboty !!
Do zobaczenia ! ;)
UsuńJestem bardzo ciekawa zapachu Oud Oasis : ) Wybieram się a niedługo do Opola więc wiem, gdzie koniecznie muszę zajrzeć ; )
OdpowiedzUsuńhttp://nennka.blogspot.com/
Do Opola? ...oo proszę ! koniecznie musimy się poznać ;)
Usuńpolecam Solaris lub Turawa Park, obydwa stoiska są dobrze wyposażone chociaż w Solarisie woski kosztują 7 zł a w Turawa Park 7,90 zł jednak tam można zbierać pieczątki za które są nagrody.
No proszę, od dziecka wyjeżdżam nad jezioro Turawskie w wakacje, chociaż na kilka dni i nie wiedziałam, że jest nie daleko jest Turawa Park! Dzięki za oświecenie mnie i mam nadzieję, że chociażby przypadkiem to się spotkamy ; )
Usuń;) całkiem spoko !
UsuńWidzę, że te woski robią się coraz bardziej popularne. U mnie niestety kot jest za bardzo zainteresowany takimi rzeczami
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała pierwszy zapach :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować trzeci zapach :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu pierwszego wosku :)
OdpowiedzUsuńPaczix Blog.
Kurcze, wszyscy się o nich rozpisują a ja nigdy nie miałam szansy wypróbować ...muszę wreszcie je zdobyć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję
http://www.simplethingsbyjok.com/
Świetny jest zapach Red Raspberry :) Ja osobiście wosku żadnego nie posiadam, mam za to dużą świeczkę Champaca Blossom, a w samochodzie mojego M. pachnie stickami Black Cherry i po prostu jestem w tych zapachach zakochana. W lutym są promocje na truskawkę i wedding day i chciałam się skusić na kolejną świeczkę, ale tak się zastanawiam, czy nie lepiej zainwestować w kominek i kilka wosków w różnych zapachach niż znów stać godzinę w sklepie i zastanawiać się, który zapach jest lepszy :) Stąd moje pytanie: jaki masz kominek do tych wosków?
OdpowiedzUsuńAhh, muszę sobie jakiś kupić na spróbowanie, bo jeszcze nie używałam wosków ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! :)
owocowa-dama.blogspot.com
Miłego spotkanie, zazdroszczę jeszcze na żadnym nie byłam :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu jakiś wosk kupić :D