piątek, 15 listopada 2019

0688. Ulubione kosmetyki ostatniego czasu.

Każda z nas ma swoje grono ulubieńców :)
produkty, które używa - kończy - kupuje kolejne opakowanie.
Tak też mam i ja !

Oto moje grono - 5 sztuk produktów,
każdy inny. Każdy na swój sposób ciekawy i czymś mnie zachwycił :)


Krem do rąk - firma Cien, kupiony w sklepie Lidl za 2,99 zł.
Jesień - zima, to jest ten czas, kiedy moje dłonie potrzebują kremu obowiązkowo !
Ten produkt dobrze nawilża, dość szybko się wchłania.
Jest to opakowanie 50 ml, więc świetnie mieści się do torebki, 
a co ważne - zapach - ekstrakt z owoców papai.
Uwielbiam go stosować przed spaniem, właśnie przez to jak nawilża i jak pachnie :)




Korektor kryjąco - rozświetlający. Któreś z rzędu opakowanie,
zawsze ten sam kolor 04 Light.
Jest bardzo wydajny. Jego dużym plusem jest aplikator, który na końcu ma gąbeczkę. 
Opcja ta jest wygodna i nie trzeba "ciapać" palcami :)



Tusz do rzęs - firma miss sporty, bardzo podobny do tego żółtego z firmy lovely.
Oba tusze bardzo lubię, sprawdzają się u mnie dobrze.
Tusz zaraz po otwarciu jest bardzo mokry, jednak po krótkim czasie robi się
idealny do nakładania :)
Nie skleja rzęs - co ważne ! wydłuża, podkręca. W sumie poza nim, nie stosuję żadnego innego.


Żel do mycia twarzy - firma Biolaven, znana - lubiana pewnie przez większość.
Produkt ten, jest w moich rękach drugi raz. Bardzo wydajny, a jego konsystencja jest olejkowa.
Lubię bo bardzo za zapach - polecam dla osób, które lubią lawendę.
Stosuję go głównie wieczorem.



Puder do twarzy - podobno hit.
Matujący puder bambusowy, kupiłam z polecenia właśnie - blogerek :)
Produkt, który jako jedyny nie był wcześniej testowany.
Ciekawi mnie bardzo jak sprawdzi się na mojej buzi.
Prawdopodobnie dopasowuje się do kolorów na twarzy.
..opis produktu, już niedługo - czekam na dzień, kiedy skończy się mój obecny puder,
w którym już widać denko.




Pozdrawiam :)

12 komentarzy:

  1. Korektor Eveline i żel myjący Biolavem też bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żel z Biolaven to mój wieloletni ulubieniec. Próbowałam też krem z Lidla, ale w innej wersji. A puder bambusowy mnie ciekawi, bo sporo osób zachwala, no i cena jest fajna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorówka z Evelline mnie uczula, więc raczej nie skorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię kosmetyki marki Biolaven, a jeszcze bardziej ich młodszą siostrę Vianek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam jedynie żel do mycia twarzy, polubiłam go :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ten bambusowy puder jest super :) nie bieli, nie powoduje efektu maski i pachnie cudownie! <3 Poza tym pudrem nie miałam żadnego z pokazanych produktów.
    Buziak! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Niektóre kosmetyki znam, ale nie miałam z nimi jeszcze styczności. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam korektor Eveline, ale nie polubiłam :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Marki znam,ale produktów nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Firma Eveline ma bardzo dobre kosmetyki uważam.

    OdpowiedzUsuń