Lubię, ubrać stare dresy, jeździć taczką po gródku i zbierać chwaściorki
rzucać na ognisko, przynosić wujkowi zimne piwko z lodówki i nalewać go kufla.
Chrupać cebulkowe lay's ! grzać się, grzać się, grzać się ;D
a później jeść pyszne kartofelki prosto z ogniska posypane solą
i śmiać się z wszystkich wokoło z ich wąsów węglowych.
--- --- --- --- --- --- ---
Pieknie...jestem pewna, że kiełbaski były pyszne, ależdawno nie jadłam takich z ogniska!!! cudowne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńfrankfurterki ;p
UsuńOch ja UWIELBIAM ogniska...kurde juz nie pamietam kiedy bylam na jakims... Te grille, to nie to samo...!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
masz rację, grill a ognisko - całkiem inaczej..
Usuńja już czekam aż będe miala okazje pojechać nad jeziorko i wieczorem posiedzieć przy ognisku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
fumbeldee.
a no tak, my zawsze siedzimy przy stawiku ogrodowym jednak to nie to samo co jeziorko ;p
UsuńAle mi narobiłaś smaku ! i chęci na ognicho :)
OdpowiedzUsuńNiech no ja tylko pojadę do domu, też sobie zrobie, a CO ! :)
Hihihih :D
Miłego dzionka,
Maedlein ♥
nie ma co czekać ;D musisz jakoś uczcić wolne dni i zorganizować dla rodziców i siebie rzecz jasna jakieś ognicho ;D
UsuńOj tak, ziemniaczki prosto z ogniska - bezcenne.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
jeszcze takie za-węglone ;p
Usuńziemniaczki z ogniska, takie z solą i masełkiem...mmm... :) też lubię :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia zachodzącego słońca są śliczne :)
a tak ! jeszcze masełko ;p nie powiem, że lubię piwko do tego ;p szczególnie redd's ;d ah
UsuńO tak, cudnie byłoby posiedzieć przy ognisku...
OdpowiedzUsuńniech nadejdą jak najszybciej te ciepłe wieczory.
UsuńAle mi się zachciało ziemniaczków z ogniska...to ja pogram na gitarze . Pięknie tu ciepło:)
OdpowiedzUsuńoo tak ! to ja wezmę swoją gitare i trochę mi przypomnisz jak to było ;p
UsuńUroki ogniska... Ech... Tyle wspomnień ;) i marzeń :))
OdpowiedzUsuńrefleksji..
UsuńZachody piękne!
OdpowiedzUsuńwioskowe klimaty ;p
Usuńuwielbiam ogniska - kiełbaska pieczona na patyku, ziemniaki:)dzieciństwo mi się przypomniało:)))
OdpowiedzUsuń..i wąsy z węgla ;p
Usuńahh, naszła mnie ochota na ognisko:)
OdpowiedzUsuńczekamy na ciepłe wieczory
Usuńo rany ja to chyba ze trzy lata przy żadnym ognisku nie siedziałam :/
OdpowiedzUsuńczas najwyższy nadrobić wszystko ;p
UsuńHello,
OdpowiedzUsuńthe fire photographs are great snap-shots, where it isnt so easy to catch them :)
Regards Senna
o tak! kartofelki z ogniska z masłem i solą to smak mojego dzieciństwa! :)
OdpowiedzUsuńOgnisko ! Super zdjęcia Ostatnie mi się bardzo podoba ;)
OdpowiedzUsuńPodszłąbym sobie na ognisko ...
OdpowiedzUsuńzaczekaj na wakacje - zacznie się ;p
Usuń