środa, 24 października 2012

189. 20 października.

To był ważny dzień, ważny dla całej rodziny
a przede wszystkim dla naszej Leny :)
Tamtej soboty odbył się Chrzest Święty naszej Małej.
 (zdjęcia robiła moja mama)
..i w taki oto sposób, zostałam matką chrzestną Lenki, z czego bardzo się cieszę.
Mam nadzieję, że będzie jej taka Chrzestna odpowiadać ;p
 ..na zdjęciach niżej, Marta - kuzynka, ministrantka - dzielnie służyła.

 Podczas całej uroczystości, panem fotografem był mój G. 
za co bardzo mu dziękuję :) 
 Lena / Marcelina ( bo tak chciał wujek)

22 komentarze:

  1. Gratuluję, chociaż niewierząca jestem ;)
    Mała bardzo płakała podczas chrzcin?
    A zadziwił mnie fakt dziewczynki ministrantki. Widzę sporo się pozmieniało odkąd byłam na swoim "obowiązkowym" bierzmowaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie w ogóle nie płakała i szczerze mówiąc tego właśnie brakowało, żeby Lenka dała jakiś znak o mokrej główce ;p

      Usuń
  2. śliczna jest! Jeszcze raz gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  3. piekna mala:Pgratuluje mamusiu chrzestna,ladnie razem wyglacie dziewczynki:***

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna Lenka!!!
    Dziękuję za odwiedziny mojej krainy ;)
    Zapraszam częściej!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, tak mi się u Ciebie spodobało - że będę zaglądać. Również zapraszam do mnie częściej :)

      Usuń
  5. Gratuluję serdecznie Wam Obu - śliczne dziewczynki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Strasznie szybko ;) ma dopiero półtora miesiąca a już tak bardzo się zmieniła, urosła ;)

      Usuń
  7. Śliczna mała:)
    Gratuluję "córeczki" :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe czy się sprawdzę w nowej roli ;)
    to dopiero początki :p
    Już jestem z niej dumna, nie ma co ;))

    OdpowiedzUsuń