poniedziałek, 27 stycznia 2014

0350. Różdżka karnawałowa.

Dzwoni telefon: Ciocia Gosia
.."Monia, dzwonię tak po kryjomu, żeby Hania nie słyszała !
mam pytanie, bo pewnie potrafisz to zrobić [?]
Potrzebujemy różdżki na bal karnawałowy w przedszkolu z akcentem walentynek..
zrobisz do soboty?"..
 
A że Monia nie potrafi odmawiać -  zrobiłam :)
z wykorzystaniem patyka bambusowego i obwodu serca styropianowego od firmy unisan..
tasiemka czy wstążka oczywiście różowa, najlepszy klej magic,
przydały mi się klamry biurowe do podtrzymania co by się wszystko ładnie skleiło.
Użyłam też perełki ze starego naszyjnika, aby zakończyć jakoś dół różdżki,
oczywiście czerwona farba i trochę brokatu.
 
Zdaję sobie sprawę z tego, że nie koniecznie jest to trwałe,
ale na jednorazową imprezę karnawałową z akcentem walentynek w sam raz :)
..przecież od września Hania pójdzie do szkoły. Więc niech korzysta puki może.
 
 
 
 
 
 
 
 

 ..wszystkie odstające nitki zostały odcięte, a końce pomalowałam lakierem bezbarwnym,
aby dalej się nie pruło. 
Co ważne - Hani bardzo różdżka się spodobała. :)
 
Pozdrawiam.


8 komentarzy: