Środa. Deszczowo, ponuro !
zupełne przeciwieństwo dnia wczorajszego.
(mam cichą nadzieję na istnie wiosenny weekend)
-- -- -- -- -- -- -- -- --
Środek tygodnia - dzień 3 - 3 sposoby na ...
właśnie na spędzenie zimnego, deszczowego dnia w domu :)
aby całkiem nie podłamać się niesprzyjającym nam klimatem
-radzę sobie m.in. przez....
* kawa / herbata,
* dobre ciasto / kremówka,
* posprzątanie u zwierzaków (im też klimat musi sprzyjać),
* posprzątać pokój,
* zapalić ulubiony wosk yc,
* wziąć się za naukę w taki sposób który lubię ;)
A te najważniejsze, moje 3 sposoby na ponury dzień:
* step + dobry układ aerobic,
zawsze na czasie ! uwielbiam aerobic czy zumbę,
dlatego ostatnio często korzystam z youtube szukając i testując
różne układy :) same plusy - pobudza i w jakiś sposób na nas to wpływa.
* dobra książka,
czytam i czytam ! ostatnio "Bloger i social media"
książka bardzo inspiruje i uczy ;) mnie osobiście bardzo się podoba,
gdybym tylko mogła - poświęciłabym jeszcze więcej czasu na jej czytanie.
* najlepsza herbata i kremówka,
nie dość że ogrzeje to smakuje :) żadnych kalorii nie liczę !
nie ma o tym mowy. Objadam się na co tylko mam ochotę :)
..dodatkowo na takie ciężkie dni jak np. ten dzisiejszy
świetną opcją są kwiaty w domu :)
uwielbiam !!
Często też odwiedza mnie Lena ze swoją mamą ! Ta moja Chrześnica to niezła Łobuziara !
wystarczy 30 min z tym małym czortem a pokój jest nie do poznania,
dodatkowo humor wskakuje na 100 % ;)
Pozdrawiam :)
Ja czasem ćiwcze aerobik .. jak opo prostu relaks
OdpowiedzUsuńJa też ! ;) skąd bierzesz muzykę i układ ?
UsuńChętnie przeczytałabym tę książkę, ciekawe czy jest dostępna na Kindla...
OdpowiedzUsuńOj nie mam pojęcia.. musisz po prostu sprawdzić ;)
UsuńRuch fizyczny? Zawsze i w każdej formie? Książka? Jak najbardziej! Kremówka? Moja ulubiona!
OdpowiedzUsuńWspaniałe sposoby na ponury dzień!
Pozdrawiam:)
Trzeba sobie dogadzać ;)
UsuńCiekawa może być ta książka :) ciekawa jestem co tam w niej piszą
OdpowiedzUsuńOooo tak. tez lubie w temn sposob spedzac deszczowe dni. Postprzatać, ksiazka, film i kawa to podstawa. Fajne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńKochana dziekuje ci za odwiedzine na moim blogu :)
Poklikałas w linki? :)
---->Obiektyw mym okiem<----
książkę przeczytałam, super:)
OdpowiedzUsuńSame świetne propozycje :D Praktykuje je często :D chociaż teraz liczę, że brzydkich dni będzie coraz mniej ;)
OdpowiedzUsuńTeż na to liczę ;)
Usuń...post pisany pod wpływem emocji (i aury za oknem) z dnia dzisiejszego :p
A ja skusiłabym się na podobny zestaw, tylko herbatę zamieniłabym na kawę. Tak: kawa + ciastko, idealnie. :-)
OdpowiedzUsuńoch, jak bardzo brakuje mi motywacji do ćwiczeń ;(
OdpowiedzUsuń