Leci ten czas, oj leci..
nie było chwili, aby wspomnieć o minionych świętach - udanych i bardzo rodzinnych
dodatkowo bardzo ciepłych :)
..korzystając z tego, że nazbierałam kilka kadrów świątecznych,
muszę zapisać ten miniony czas !
-każdy moment jest ważny. Każdy..
..wiosna za oknem, wiosna w domu..
..rodzice, maniaki świeczek zapachowych - podkradli mi tą najlepszą od PartyLite..
..bardzo jajeczne święta !..
..rodzinny koszyk gotowy..
..i jego wnętrze, jeszcze w trakcie przygotowań..
..robiąc świąteczne porządki moim zwierzakom, niestety - Batmanowi zbiłam akwarium !
w sobotę z rana miałam szybką misję sklep zoologiczny - kupno nowego lokum dla żółwia,
który jedną noc spędził w misce..
..uwielbiam moją tacę ! ..i pierwszy kwiatek, który dostałam od Chrześnicy..
..co do Chrześnicy - w święta, w naszym mieście były rozstawione karuzele !
konieczna była jazda Leny..
..to już mój śląsk ! i widok dzieciństwa..
cały ogród w jajeczkach -o dzieciach w następnym wpisie..
..ulubiony widok, prosto z mojego ulubionego ogrodu..
..taki widok przy wejściu do domu..
Pozdrawiam :)
Przyjemnie się ogląda takie świąteczne wspomnienia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA♥
Super focie ;) jak ten czas ucieka ...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zbyt szybko ten czas leci:( eh.
OdpowiedzUsuńAle słodki Batman! Ja też mam żółwia, nazywa się Kuba. I mieszka w wannie i w całym, domu. ;)
OdpowiedzUsuń