Mówią, że raz się żyje ! ..a nikt - nikomu nie powie - przeżyj życie po swojemu,
nie pozwól "komuś" -przypadkowej osobie poznanej w swoim życiu
przeżyć za siebie tych cennych chwil.
Wtrącać się, ustawiać i ingerować w kogoś wybory.
Często się tak dzieje, że pozwalam za bardzo wejść komuś w swoje życie,
przez to powstają nowe problemy - które później ciężko rozwiązać, już samemu..
Muszę, po prostu muszę zacisnąć zęby ! nie poddać się i iść sama !
być stanowczą, podejmować rozsądne decyzje,
popatrzeć trochę w przyszłość, nie uszczęśliwiać ludzi - robiąc przy tym sobie na złość.
Odważyć się. Mówić "prosto z mostu", nie kręcić i nie omijać ważnych tematów,
przecież później jest już za późno - tak jest często..
a żałuję, żałuję straconego czasu ! na rozmyślanie, gdybanie i ...
i po prostu czas się ogarnąć.
Bez osób drugich czy trzecich. Nauczyłam się,
że nie warto mówić o wszystkim -tym, którzy tylko wydają się być tymi najbliższymi..
I wolę dusić w sobie ! tak teraz będzie, mętlik w głowie.. nie najlepiej - ale jednak.
"Przeżyj to sam.." nie pozwalajmy ludziom decydować
o naszym jedynym życiu,
musimy patrzeć przed siebie - nie zaaa ;)
..osobiście nauczyłam się, że tak być nie może.
Niech każdy dba o siebie - i żyje swoim życiem. Najlepsza opcja.
Pozdrawiam.
Ogarnąć się nie jest łatwo. Wiem coś o tym ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post i bardzo życiowy. niestety. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń