Tak wspaniale było w połowie lipca, dzień upalny, tyle emocji !
Spotkania u wujka zawsze są takie wyjątkowe i pełne śmiechu ;)
tamtym razem było wielkie oczekiwanie na nowe autko i tak też powstała tablica powitalna..
mnóstwo zabaw, kolorowanki i .. wysiewałyśmy rzodkiewkę z danonków ;)
Hania dała nam w kość :)
Też mam takiego wujka;) śmiech i ubaw na okrągło;)) śliczna dziewczynka;))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia...
kabareciarze kochani ;)
UsuńPiękne autko narysowała Hania :-)
OdpowiedzUsuńoczywiście pomogłam ;d i dorysowałam światła i drzwi na środku z czego się śmiali komentując: "jaki piękny dom na kółkach" ;D
Usuńobserwuje i liczę na to samo :)
OdpowiedzUsuńwww.wyyobraznia.blogspot.com
wybacz, ale obserwuję tylko blogi które są na prawde warte uwagi ;) ale do zajrzę do Ciebie na pewno ;)
UsuńDzieciaki lubią dać w kość ;-)
OdpowiedzUsuń..ja nie wiem skąd one ciągle biorą tyle siły ! ;p
UsuńPozytywnie :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to mieć zawsze powody to śmiechu i zabawy.
Gratuluję takiego wujka.
najwspanialszy wujek ;)))
Usuń