piątek, 17 lutego 2012

027. Wieczory w połowie lutego.

zimne, deszczowe, szare..
był piękny śnieg na który wszyscy narzekali,
teraz została nam tylko straszna ciapa.
Nie lubię takiej pogody, zdecydowanie.
Leżę, bawię się zdjęciami, przeglądam blogi i....
tęsknię za G. (zdrowia ;*)



2 komentarze: