Przerwę świąteczną czas zacząć ;)
w końcu upragnione wolne..
i mogłam na spokojnie dokończyć dekorowanie pierników,
chociaż ogólne przygotowania zaczną się jutro.
Co to będzie za narwany dzień... za to wieczór z rodziną - bezcenny.
Dzień 23 - choinka
Koniecznie musi być prawdziwa,
zielona - kłująca i kolorowa.
U nas już jest od 6 grudnia, także jakiś już czas,
ale to dobrze - lubię bardzo taki klimat ;)
Pozdrawiam.
Ja mam niestety sztuczną. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcie :) u mnie też żywa choinka :) Wesołych świąt :)
OdpowiedzUsuń